27 lutego 2013

Cytrynowy ryż z szafranem

Drugie danie również w cytrynowym klimacie. Kurczak w hinduskim stylu z ryżem.
Zacznijmy od ryżu...



Cytrynowy ryż z szafranem


  • 1 szklanka ryżu (najlepiej basmati)
  • 2 szklanki bulionu
  • 1/3 łyżeczki szafranu
  • 1 niewielka cebula
  • 1 łyżka masła sklarowanego
  • 1 duży ząbek czosnku
  • 1 cm kawałek imbiru
  • 1 duża cytryna
  • 1 łyżka posiekanej pietruszki


Zagotuj bulion, zestaw go z ognia po czym dodaj do niego szafran , przykryj i pozostaw na kilkanaście minut.

 Obierz cebulę, czosnek i imbir. Pokrój je  w drobną kostkę. Wyszoruj cytrynę, zetrzyj z niej skórkę.


Wypłucz i odcedź ryż.
W głębokim rondlu rozgrzej masło sklarowane, zeszklij na nim cebulkę. Dodaj ryż, czosnek i imbir.








Zalej bulionem z dodatkiem szafranu, dodaj skórkę cytrynową. Gotuj ryż na bardzo wolnym ogniu przez około 15 minut. Gdy ryż będzie miękki zestaw go z ognia, dodaj sok z cytryny i natkę pietruszki - wymieszaj. Odstaw w ciepłe miejsce na 5 minut po czym podawaj.






Ja podałam go z kurczakiem przygotowanym na sposób hinduski, ale to już kolejna historia.







6 komentarzy:

  1. super pomysł, skąd Ty bierzesz takie inspiracje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sporo czytam o kuchniach z różnych stron świata i samo składa się w różne dania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko ok, tylko to na zdjęciach to nie jest szafran. Po polsku nazywa się to krokosz barwierski Carthamus tinctorius i z szafranem wiele wspólnego nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem na jakiej podstawie tak twierdzisz.
    Szafran otrzymałam w prezencie, został kupiony w Libii i ma dołączoną karteczkę z certyfikatem. Czyżby kupujący padł ofiarą oszustwa?
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Po prostu szafran inaczej wygląda, są to pręciki krokusów, a tutaj wyraźnie widać na końcach takie jakby miotełki. Jeden gram szafranu kosztuje około 10 dolarów, więc zazwyczaj jest on sprzedawany w maleńkich pudełeczkach z dosłownie kilkudziesięcioma niteczkami wewnątrz, to pudełko kosztowałoby majątek ;) Po angielsku to się nazywa safflower.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Reasumując dodajemy do przepisu szafran jaki mamy w spiżarce :) w ostateczności kurkumę, która często nazywana jest szafranem indyjskim.

    OdpowiedzUsuń