2 lutego 2013

Sałatka śledziowa

Wczoraj napadła mnie nagła chęć na ryby, śledzie lub cokolwiek z morza....
Czy ta nagła chętka to braki  jodu, omega... czy czegoś co jest w rybie ??
Czasami mi się wydaje, że ten pierwotny instynkt działa. Czy Wam też się tak wydaje?

A więc pobiegłam na stoisko rybne i kupiłam 1 kg małych śledzików świeżych i 6 ładnych płatów solonego śledzia. Gdyby nie pustki w portfelu pewno zaszalałabym bardziej...
Malutkie śledzie usmażyłam od razu i leżą w smakowitej zalewie. Jutro już będą do jedzenia.
Solone od razu włożyłam najpierw do wody, potem do mleka.
Po kilku godzinach moczenia  zrobiłam klasyczną sałatkę.

Sałatka śledziowa klasyczna.


  • 6 wymoczonych filetów śledziowych
  • 2 jaja ugotowane na twardo
  • 2 ogórki kiszone (lub konserwowe)
  • 1 czerwona cebula
  • 3 łyżki oliwy lub dobrego oleju rzepakowego
  • 1 łyżeczka płynnego miodu
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • pieprz czarny do smaku



Wymieszaj oliwę, miód i sok z cytryny, Dodaj do tego pokrojone w kostkę lub paseczki wymoczone śledzie.








 Obierz cebulę. Zetrzyj ją w półplasterki na tarce do ogórków.














 Na tej samej tarce zetrzyj ogórki i dodaj  je do śledzi.















 Na końcu dodaj pokrojone w kostkę ugotowane na twardo jaja. Wymieszaj. Dopraw
pieprzem do smaku.





Podawaj z pieczywem lub ziemniakami ugotowanymi w łupinach.

2 komentarze:

  1. bardzo lubię tę sałatkę:) myślę, że Twój organizm domaga się witamin:) ja miałam ostatnio fazę na kapustę kiszoną:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kapusta kiszona będzie u mnie dzisiaj - zaplanowane :)

    OdpowiedzUsuń