Specjalnie zrobiłam więcej ciasta, by sprawdzić jak smakuje pizza na cieście po 24 godzinnym leżakowaniu w lodówce. I powiem Wam, że jestem zaskoczona.
Ciasto podsypane mąką i cieńko wywałkowane jest zupełnie inne.
Tym razem na pizzy umieściłam resztki zalegające w lodówce, kawałek chorizo, mięso pieczone z kurczaka, papryke czerwoną, seler naciowy i pokrojone drobno resztki różnych serów.
Bardzo urozmaicona i oryginalna w smaku pizza.
Powtórzę Wam przepis na ciasto, żebyście nie musieli szukać
Pizza z "byle czym"
- około 40 dag maki pszennej białej
- 10 dag mąki kukurydzianej
- 2,5 dag drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 1 płaska łyżeczka soli
- 1 szklanka letniej wody
- ścinki (drobne) różnych gatunków żółtego sera (około 250 ml)
- 1 łyżka suszonego oregano
- 200 ml przecieru pomidorowo-paprykowego
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- kawałki pieczonego mięsa
- kawałek chorizo
- 1 czerwona papryka
- kilka łodyg selera naciowego
- 1 łyżka masła sklarowanego
- sól i pieprz do smaku
Wsyp mąkę pszenną do miski, zrób dołek. Wlej w dołek połowę wody, rozkrusz drożdże, dodaj łyżeczkę cukru i wymieszaj. Pozostaw na 15 minut do chwili, aż drożdże ruszą.
Dodaj pozostałe składniki ciasta (sól, mąkę kukurydzianą)i wyrób gładkie ciasto. Pozostaw je w lodówce do nastepnego dnia.
Podziel ciasto na małe kulki wielkości odpowiedniej do tego jakiej wielkości chcesz mieć pizzę.
Rozwałkuj ciasto podsypując maką, brzeg lekko zawiń.
Pozostaw na blaszce do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na około1/2 godziny.
Rozgrzej w tym czasie piekarnik.
Obierz warzywa, pokrój je drobno. Pokrój mięso i kiełbasę.
Wymieszaj przecier pomidorowo-paprykowy z koncentratem.
Dodaj oregano - wymieszaj po czym posmaruj przecierem pizze.
Rozłóż na pizzy wszystkie składniki i posyp je serem.
Upiecz pizzę w piekarniku nagrzanym do temp. 200 st. C. na rumiany kolor.
Nigdy nie dodawałam do pizzy mąki kukurydzianej i nie leżakowałam tyle ciasta. Nie było przefermentowane? A chorizo... oj chciałabym, żeby i u mnie gdzieś w lodówce się znalazło :-)
OdpowiedzUsuńTo przechowanie ciasta w lodóce zalecał Jurek Sobieniak w TV śniadaniowej.
UsuńMG powiedział że bardziej mu smakowała (była bardziej krucha).
Ja nie mam zdania która lepsza.
A chorizo dostałam od kuzynki miałam dodać do paelli, ale co tam- na pizzy była całkiem niezła.