2 stycznia 2011

Zapiekanka czyli poświąteczny remanent lodówki.

Po świętach zawsze zostaje w lodówce trochę pieczeni, lekko przyschnięta szynka czy też ścinki serowe.
Jeśli nie sa zepsute można z nich przygotować danie kolacyjne lub obiadowe - czyli zapiekankę
  na bazie tartych ziemniaków (gotowanych ), wędlin, pieczeni i sera.
Przepis ten wrzucę na inne stronki, gdyż jest to jeden ze sposobów by  nie marnować jedzenia.
Uważam, że niewłaściwe  jest wyrzucanie żywności  szczególnie w dobie kryzysu i głodujących ludzi.

Zapiekanka " POŚWIĄTECZNY REMANENT"

Składniki:
Około 10 ugotowanych ziemniaków (lub klusek)
1 szklanka śmietany
5 jaj
2 łyżki ziół włoskich (oregano, bazylia)
sól ,pieprz do smaku
skrawki wędlin
pieczeń wieprzowa
marchew ugotowana (kilka sztuk)
różne rodzaje serów (ok 20 dag)
masło do wysmarowania formy
2 łyżki startych orzechów
pomidorki kiełki  i liście pora  do dekoracji
Sposób wykonania:
Ziemniaki zetrzyj w łezkę.
Jajka wymieszaj ze śmietaną, ziołami,  lekko posól po czym dodaj do ziemniaków - wymieszaj.
Naczynie żaroodporne wysmaruj masłem, wysyp orzechami.
Wyłóż warstwę ziemniaczaną.
Na górę posyp część sera , układaj pasami pokrojone warzywa wedlinę i  mięso.
Na końcu posyp zapiekankę serem i wstaw do nagrzanego  średnio piekarnika na około 40 min.
w zależności od grubości warstwy do zapiekania.
Przed podaniem udekoruj zapiekankę pomidorkami, listkami pora i kiełkami.

 Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz