Często robię twarożek, a odpadem jest serwatka, bardzo cenny płyn, który zawiera dużo "dobroci" dla organizmu. Podobno zawiera więcej wapnia niż sam twarożek. Naprawdę szkoda ją wylewać.Ja najczęściej piekę na serwatce chleb, racuchy lub naleśniki.
Zamiast mleka używam serwatki.
- 1 jajo
- 2 łyżki mąki orkiszowej pełnoziarnistej (lub otrębów)
- 400 ml serwatki
- mąka pszenna ile zabierze
- 1 dag drożdży
- szczypta soli
- olej do smażenia

Do miski wlej serwatkę, dodaj mąkę orkiszową i rozkruszone drożdże. Odstaw na 10 minut.
Po tym czasie dodaj szczyptę soli i rozkłócone jajo. Wsypuj mąkę mieszając do chwili, aż uzyskasz ciasto naleśnikowe
o konsystencji śmietany. Odstaw ciasto na 20 minut.
Usmaż naleśniki na lekko natłuszczonej olejem patelni.
Nadziewaj naleśniki dowolnym farszem.



Kocham naleśniki,dziś miałam na obiad:)
OdpowiedzUsuńO tak, fun-club nalesników jest ogromny!
UsuńJa też jestem zapisana :)
Hmmm, a serwatkę cioci jedzą nasze prosiaki...
OdpowiedzUsuńwiedzą co dobre :) mądre świnki
Usuń