9 października 2015

NIEmoje ogrody, zbocza Jaworzyny i nalewka z tarniny.

To niewiarygodne! Minęły dwa miesiące od ostatniego mojego wpisu na blogu!
Zapewne zastanawialiście się, co się stało ???
Sama nie wiem.
Wpierw obowiązki codzienne w domu i ogrodzie całkowicie mnie przytłoczyły.
Brak opadów powodował, że podlewałam non stop mój ogród, a pomimo tego dużo roślin nie udało się uratować. Wieczorami nie miałam sił ani ochoty na pisanie.
W pierwszej połowie  września wyjechaliśmy z MG do Sanatorium po prawie trzyletnim okresie oczekiwania.  Krynica przywitała nas prawdziwie letnią pogodą.
Mieliśmy od początku sporo szczęścia.
Bardzo miła p. doktor, która przyznała nam skuteczne zabiegi.
Dostaliśmy bardzo ładny pokoik  z tarasem i widokiem na deptak w Nowym Domu Zdrojowym.
Dostaliśmy ostatnie miejsce parkingowe na podwórzu przy sanatorium.
Jedzenie było dobre jak na  dużą stołówkę z ograniczonym budżetem a kelnerki bardzo miłe.
Było owszem kilka niedogodności .... ale nie będę o tym pisała.
Zabiegi mieliśmy przed południem, popołudnia spędzaliśmy zwiedzając okolicę, której wcześniej nie znaliśmy.
Na pierwszy rzut oka Krynica i okolice urzkły nas pięknymi klombami, kwietnikami, kompozycjami roślinnymi. W pobliskiej Muszynie obejrzeliśmy dwa ciekawe ogrody, Biblijny i sensoryczny.
Na stoku Jaworzyny wędrując z kijami NW znaleźliśmy piekny krzak tarniny. Dawno temu chciałam wypróbować przepis na tarninówkę - jest podobno pyszna!



Przepis który chciałam wypróbować pochodzi z książki Małgorzaty Caprari "Nalewki domowe"
(z drobnymi zmianami).
Nalewka bardzo skuteczna przy dolegliwościach żołądkowych - twierdzi autorka.
Owoce tarniny działają przeciwbiegunkowo.


Nalewka z tarniny (Tarniówka)

  • 50 dag owoców tarniny
  • 20 dag cukru trzcinowego
  • 500 ml wódki żytniej dobrej jakości
  • starta skórka z cytryny 
  • kawałek kory cynamonowej
  • kilka goździków
Owoce tarniny zebrane po pierwszym przymrozku (lub przemrożone   w zamrażalniku) przesyp do dużego słoja z szczelną zakrętką. Nie zapomnij ich wcześniej oczyścić.
Do owoców dodaj cukier, wódkę oraz przyprawy (goźziki, skórkę i cynamon).
Zakręć słój po czym odstaw na 6 tygodni.Co kilka dni wstrząsaj słojem.

Zlej nastaw znad owoców przez filtr do kawy do butelki, zakorkuj po czym odstaw na pół roku. 

Uwaga!
Pestki tarniny zawierają truciznę, więc nie należy ich jeść oraz nie należy trzymać nalewkę na owocach dłużej niż 6 tygodni .

Wracając do krynickiej zieleni - kilka fotek :) z Krynicy i okolicy.


 W drodze na Jaworzynę piękny widok z cerkwią w tle.



Kwiecisty paw i Krynica Zdrój wita wszystkich.




Dzbanuszki symbolizujące liczne wody zdrojowe i pijalnie tych wód.



 Mój ulubiony  łabądek...



Na ławeczce niedaleko sówki zajadalismy pyszne lody z "Śnieżynki".

 Żabusia  cudnie  zielona :)

W drodze do Ogrodów Sensorycznych w Muszynie
Ciąg dalszy nastąpi....


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz