Ale zawsze to okazja, by zjeść coś pysznego na przykład
Deser lodowy na Dzień Chłopaka
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8RfNOcFCy8jRd4d-rJEJAUCFzr08iYbAhGAMieeUUMjelwONatSqJgEOrLPykFW296lXagzDKYhyphenhyphenBX-JH7b50JV5b3xZsNh0ML5maX-QFqXOtZFZ5OZ5Azs1sRtYEaMUFCkp1yxRHaW5B/s1600/DesLodWis.jpg)
- 500 ml lodów
- 1 szklanka śmietanki kremowej
- 50 g czekolady
- 1 szklanka wiśni z nalewki
- 10 dag chałwy sezamowej kakowej
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcZ6DcJbuR_oJfNimcgxXucRZW50poYfq6s_jpu5JZISeKJ1gry2k7FCxsNj_oZS6Vu2KWe9iScYLce0y-pZbaHxIy3wD6jp4twHbDMeHScJeX56tRyvwA6cpvHXYZB2wjtpnVZ74cuE9R/s1600/DesLodWis1.jpg)
Dzień wcześniej przygotowałam śmietankę czekoladową.Zagrzałam kremówkę, dodałam połamaną
czekoladę i wymieszałam do chwili całkowitego rozpuszczenia.
Wstawiłam w chłodne miejsce.
Następnego dnia przed przygotowaniem deseru ubiłam ją na sztywno.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwW7kaNLRtWgKptD_2TYiPifDau2tTuIZN0QvKDVZd0xj55PXn5X_spifgiljzAMSMcaUs-xPtYjoaKA-8TggUZS8JCY8cnqdq69RwB0bpuMskrnKMZaNZm-_CyCbxAT9iGOGpQcOYd0x9/s1600/DesLodWis2.jpg)
Odsączyłam wiśnie z nalewki.
Przygotowałam pucharki.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_Pkr5Ids8tJREVT5FzwnK6JbL2F1kDkginQCSCaTrWXGPbpfL7wJ-woC3-yqIBVdktRUGELRZHd5i24c5g2TzYE5YX_95r2E1gJemcJUpIHvMHl45VVdA_MraXQ2yaS5uBJ7FcCLnGrKU/s1600/DesLodWis3.jpg)
Na dno nałożyłam porcje lodów, odrobinę bitej śmietany i część wiśni oraz pokruszonej chałwy.
Następnie nałożyłam kolejną warstwę śmietany. Górę posypałam wiśniami i pozostałą pokruszoną chałwą.
Mój "Chłopak", który przepada za chałwą był zachwycony
No ja myślę! Mój chłopak dostał pierogi. Kupne. Bo niestety, po 8 jednostkach lekcyjnych jeszcze nam zrobili konferencję :-(
OdpowiedzUsuńGdybym była chłopakiem też bym się ucieszyła - uwielbiam pierogi!
OdpowiedzUsuńSzczyt nietaktu robić konferencję w Dzień Chłopaka... co nie?
:P