Takie właśnie wyłączyły mnie z codziennych zapisków na blogu.
Szpital, rekonwalescencja .... na szczęscie mamusia w coraz lepszej formie.
W ogrodzie zaległości, ale powolutku nadrabiam.
Aura niezła, więc rośnie wszystko całkiem, całkiem - oczywiście zielsko najbardziej.
Teraz gotowanie podwójne, bo zwyczajne i dietetyczne na wrażliwe jelita.
Te dietetyczne to wszystko gotowane, przecierane i broń Boże żadnej surowizny !!!
Ze słodyczy kisiele owocowe, budynie z kaszki manny lub kukurydzianej, biszkopty i suchary.
Powiększy się więc dział dietetycznie :)
Na początek lekka zupka. przepis na dwie porcje.