Były bardzo smaczne, więc warto je tu wpisać.
Polędwiczki faszerowane śliwką
- 4 niewielkie polędwiczki wieprzowe
- 1 łyżka miodu
- 2 łyżki oleju słonecznikowego
- 3 łyżki białego wina
- sól i pieprz do smaku
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka suszonego tymianku
- 1 jabłko
- 1 garść suszonych śliwek
Mięso oczyść z błon. Z oleju, miodu, wina, posiekanego czosnku i tymianku zrób bejce do mięsa.
W każdej polędwiczce zrób nożem delikatnie kieszonkę (wzdłuż).
Mięso natrzyj solą i pieprzem, zanurz w bejcy i odstaw na kilka godzin.
Zetrzyj jabłko, dodaj posiekane śliwki - wymieszaj. Tak przygotowanym farszem nadziej polędwiczki, zepnij je wykałaczkami.
Przesmaż polędwiczki na rumiano ze wszystkich stron. Po obsmażeniu wstaw je do piekarnika na około 15 minut, by polędwiczki zmiękły.
Podawaj je z warzywami i z sosem śliwkowym.
Ja podałam je na pure brokułowym z ugotowaną na parze kapustą włoską.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz