Otworzyłam też słoiczek z jabłuszkami zawekowanymi jesienią. Miałam w wazoniku ostatnie fiołki które zerwałam w ogrodzie i trochę bratków polnych.
Zastanawiałam się co zrobić z tych składników... w końcu zrobiłam dwa różne desery.
Najpierw ten z bratkiem.
Deser ryżowy z bratkiem polnym
- 1 szklanka ryżu
- szczypta szafranu
- 1 łyżka masła
- szczypta soli
- pół litrowy słoiczek jabłek lekko słodkich
- 4 łyżeczki kakao rozpuszczalnego
- bratki polne i listki mięty do dekoracji
Ugotuj ryż na sypko z dodatkiem szafranu z odrobiną soli.
Pod koniec gotowania dodaj łyżkę masła.
Przestudź ryż
Nakładaj ryż po 1 łyżce do czterech pucharków.
Na ryż nałóż porcję jabłek, następnie znowu ryż i kolejną warstwę jabłek. Górę oprósz kakao rozpuszczalnym lub zwykłym.
Na górze ułóż bratki polne i listki mięty.
bardzo ciekawy pomysł, nigdy nie jadłam kwiatków:)
OdpowiedzUsuńOch, ten deser mnie wyjątkowo urzekł! Piękny!
OdpowiedzUsuńJa również lubię te bratki, same sieją się w moim ogrodzie :)
OdpowiedzUsuń