22 sierpnia 2014

Racuszki serowe z sosem koperkowym.

Racuchy czy też placki serowe możecie usmażyć, gdy zostanie Wam trochę twarożku.
Ja dość często smażę takie racuchy. Można je zjeść na słodko lub z sosem na bazie śmietanki z dodatkiem czosnku i sporej ilości kopru.
I takie własnie ostatnio przygotowałam na kolację.


Racuszki serowe z sosem koperkowym
  • 2 jaja
  • 2 łyżki śmietany do racuchów
  • 150 g twarożku 
  • mąka ile zabierze
  • szczypta sody
  • pestki dyni do posypania
  • 1 szklanka śmietanki wiejskiej
  • 2 ząbki czosnku
  • pęczek koperku
  • szczypta cukru
  • sól i pieprz biały do smaku

  • olej do smażenia

Najpierw przygotowałam sos. Posiekałam drobno obrany czosnek i część koperku. Dodałam czosnek i koperek do śmietanki, doprawiłam cukrem, solą i pieprzem białym do smaku.
Odstawiłam sos. W miseczce wymieszałam jaja z rozgniecionym twarożkiem i śmietaną. Dodałam mąkę w takiej ilości, by powstało średnio gęste ciasto. Na końcu dodałam sporą szczyptę sody, wymieszałam po czym smazyłam racuszki na rozgrzanym oleju.

 Przed przewróceniem na drugą stronę posypałam pestkami dyni. Odsaczyłam olej na papierowym ręczniku.
Racuszki podałam z sosem śmietanowym. 




7 komentarzy:

  1. Pychotka! Uwielbiam racuszki i na słodko i wytrawnie. Te muszą smakować świetnie, zwłaszcza z sosem koperkowym ;)

    Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiamy wszystkie placuszki- tzn ja i moja mała, reszta różnie:) z twarożku chyba jeszcze nie robiłam, dlatego bardzo chętnie wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo wiosenne danie! Trzeba zrobić na poniedziałkowy łobiadek. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Od razu w sobotę po naszym nieoczekiwanym ale jakże miłym spotkaniu, zawitałam do Ciebie :))
    Wszystko trochę onieśmiela tyle tego, przepisów wszelakich a na dodatek konkursy, nagrody - jak pozwolisz będę zachwalać Twoją stronę i zachęcać do odwiedzin, ciesząc się z odnowionego kontaktu :D
    Serdecznie pozdrawiam Karina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję bardzo :) Karinko!
      Prowadzę bloga od 2010 roku, więc nazbierało się tego trochę ...
      Ja równiez podziwiałam Twoje włóczkowe cudeńka.
      Cieszę się jak i Ty ze spotkania :)
      Pozdrówka!

      Usuń