To zestawienie smaków podbiło moje serce i napewno jeszcze je powtórzę.
Naleśnikowe rurki buraczane nadziewane bryndzą
- 1 duże jajo
- 1/2 litra serwatki
- 1 średni burak
- 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego
- mąka pszenna ile zabierze
- olej rzepakowy do smażenia naleśników
- 150 g bryndzy
- 200 g twarożku kremowego
- sól do smaku
- czarny pieprz do posypania
- 1/2 sałaty lodowej
Obrałam i starłam czerwonego buraka na drobnych oczkach (jak na placki).
Dodałam serwatkę, jajo, szczyptę soli. Dodając mąkę partiami przygotowałam gładkie ciasto naleśnikowe.
Usmażyłam naleśniki.
Wymieszałam twarożek razem z bryndzą na gładką masę.
Odkroiłam brzegi naleśników. Pozostałe kwadraty posmarowałam kremem z bryndzy i zwinęłam w rurki.
Ze ścinków zwinęłam różyczki.
Ułożyłam rurki oraz różyczki na talerzach.
Na 4 listkach sałaty ułożyłam na talerzach porcje kremu z bryndzą. Posypałam pieprzem świeżo zmielonym.
Udekorowałam pozostałymi listkami sałaty.
świetnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo :)
UsuńNinko, jaką Ty masz fantazję! W twoich daniach zawsze są jakieś zaskakujące połączenia i jeszcze Ci się chce tak ślicznie przyozdobić talerz! Zapisuję sobie ten przepis.
OdpowiedzUsuńDzięki kochana za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie widać przekroju, musiał być zjawiskowy, pomysł na różowe naleśniki przedni. Zaraz zabieram się do buszowania po Twoim blogu, by za namową Marzyni sprawdzić jakie inne szałowe pomysły tu serwujesz. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko za miłe słowa :) Powiem szczerze że sama byłam pozytywnie zaskoczona smakiem naleśników. Sądzę teże to zdrowe danie.
UsuńRównież pozdrawiam serdecznie!