Zdarza sie ze kupuję całe ryby i sama je filetuję. Niestety nie jestem mistrzynią w filetowaniu ryb i mam sporo kawałków ości oblepionych mięsem. W takich sytuacjach gotuję zupę rybną.
Tym razem zupa była pyszna, bo użyłam skrawków makreli, halibuta, dynię i inne jesienne warzywa korzeniowe.
Jesienna zupa rybna
- skrawki z filetowania ryb
- kawałek halibuta
- 1 cebula
- kawałek miąższu dyni
- kawałek cukinii
- 2 marchewki
- 1 mała pietruszka
- kawałek selera
- sól i pieprz do smaku
- kilka liści laurowych i kuleczek ziela angielskiego
- 1 łyżka posiekanego imbiru
- 100 ml wytrawnego wina
- 1 łyżka masła
- natka pietruszki
- kwiaty nasturcji do dekoracji
Dodajemy sól i pieprz do smaku, kilka liści laurowych i kuleczek ziela angielskiego
Gotujemy wszystko około 15 minut.
Po lekkim przestudzeniu wyjmijemy skrawki ryby i czyścimy je dokładnie z ości.
Obieramy warzywa, kroimy cebulę w drobną kosteczkę.
Szklimy ją na maśle po czym dodajemy okrojone drobno lub starte na tarce w łezkę warzywa oraz posiekany imbir.
Smażymy z cebulą kilka minut po czym podlewamy winem.
Po odparowaniu alkoholu dolewamy bulion rybny, doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Gotujemy na wolnym ogniu do chwili, aż warzywa będą miękkie.
Do zupy dodajemy pokrojony filet rybny i gotujemy 5 minut.
Na końcu dodajemy obrane wczesniej skrawki ryby i posiekaną natke pietruszki.
Zupę podajemy gorącą udekorowaną kwiatami nasturcji.
taka zupa idealna na jesień:)
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
UsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń