Po całodniowym treningu z kijami NW w miłym towarzystwie "Tarnogórskich Łazęg"
mój Mężczyzna nie miał ochoty nawet na zupę dyniowa z batatami, którą tak lubi.
Ale gdy zobaczył specjalnie dla niego przygotowany deser - nabrał apetytu.
Wcale się nie dziwię, bo bardzo lubi naleśniki z truskawkami. Choć deser podany na talerzykach nie wygladał imponująco był przepyszny!
Duża zasługa w tym mrożonych truskawek "Hortex" dzięki którym poczuliśmy smak polskich wspaniałych truskawek.
Truskawkowe naleśniki a'la Crepes Suzette
- naleśniki: 250 ml mleka
- 1 jajko
- około 110 g mąki pszennej
- 1 łyżka kako
- 1 łyżka stopionego masła
- szczypta soli
- sos truskawkowy: 1 opakowanie truskawek mrożonych "Hortex" (bez szypułek)
- 1 łyżka masła masła
- pół szklanki cukru trzcinowego
- sok z rozmrożonych truskawek
- szczypta kardamonu
- bita śmietana i starta czekolada do dekoracji
Za pomocą trzepaczki zmiksuj mleko z jajkiem i szczyptą soli.
Cały czas mieszając dosypuj kakao i mąkę, a na końcu wlej stopione masło.
Gdy ciasto będzie miało jednolita konsystencję odstaw ciasto na pół godziny.
W tym czasie zajmij sie sosem.
Truskawki wysyp do miseczki, lekko je rozmroź w mikrofalówce lub nad parą.
Na rozgrzanej patelni o grubym dnie rozpuść cukier. Gdy lekko zbrązowieje wlej sok z truskawek
i mieszaj aż do rozpuszczenia się karmelu.
Następnie dodaj truskawki, kardamon i przesmaż wszystko razem do chwili, aż
truskawki całkiem się rozmrożą.
Na końcu dodaj masło i smaż wszystko około 10 minut.
Odstaw z ognia.
Usmaż cienkie naleśniki na rozgrzanej pateleni teflonowej bez tłuszczu .
Możesz nadać im ażurowy kształt polewając patelnię cienkim strumieniem.
Lekko ostudzone naleśniki złóż na 4 części, w tzw. chusteczkę.
Patelnię z truskawkami wstaw na ogień, zagrzej po czym odgarnij ktruskawki na bok.
Na patelnię z sosem wkładaj po dwa naleśniki złożone w chusteczkę i
delikatnie je podsmaż w sosie z obu stron. Gdy naleśniki są już podsmażone
układaj je na talerzykach, ułóż na nich truskawki.
Całość udekoruj bitą śmietaną i posyp startą czekoladą.
A wiesz, że to prawda z tymi truskawkami? rzeczywiście, nasze mrożone z Horteksu są najlepsze!
OdpowiedzUsuń