Przelałam już tegoroczne wino z winogron drugi raz, jest ładnie wyklarowane, jednak jeszcze zbyt świeże.
Więc ląduje na półce do leżakowania.
Przy okazji przyniosłam z piwniczki zeszłoroczne winko.
No i wszyscy dostali chętki na ... oczywiście ....
Wino grzane.
- 1/2 butelki wina
- 4 goździki
- 3 rozgniecione ziarenka kardamonu
- 2 kawałki kory cynamonu
- 2 łyżki miodu
Wino z dodatkiem przypraw podgrzewamy bardzo powoli , aż będzie gorące.
Na końcu dodajemy miód - mieszamy.
Pijemy wino gorące w ceramicznych szklaneczkach.
Z korzennym pierniczkiem smakuje wybornie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz