W choince , którą upiekłam jest tylko łyżka miodu, raczej dla aromatu niż dla słodkości.
Cała słodycz bierze się z daktyli i rodzynków. Piernik jest wilgotny i smaczny, można upiec go w ostatniej chwili przed świętami. Ja użyłam silikonowej foremki w kształcie choinki, ale może to być gwiazdka lub keksówka. Podane proporcje wystarczą na dwie niewielkie lub jedną większą foremkę.
Na wigilię zdążycie!
Piernikowa choinka bakaliowa bez cukru
- 30 dag daktyli
- 1/2 szklanki wody
- 10 dag rodzynków
- 1 łyżka miodu
- 10 dag masła
- szczypta soli
- 2 łyżki kwaśnej śmietany lub jogurtu
- 2 duże jaja
- 2 łyżki kakao
- około 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 płaskie łyżki przyprawy do pierników
- 10 dag czekolady
- 1 łyżeczka masła
- bakalie do dekoracji
Do chłodnej masy wbij jaja, wymieszaj. Dodaj połowę przesianej mąki i kakao - wymieszaj.
Dodaj śmietanę, przesiany proszek i sodę z pozostałą mąką wymieszaj.
Wlej masę do silikonowych foremek i piecz w nagrzanym piekarniku do temp. 160 st.C przez około 40 minut w zależności od grubości masy ciasta. Jeśli ciasto będzie pieczone w jednej dużej foremce czas pieczenia będzie dłuższy.
Wyjmij piernik z formy i ostudź go.
Posmaruj piernik czekoladą, udekoruj bakaliami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz