Do jednego kapelusza zmieściła się jedna całkiem duża kaszanka przesmażona z cebulką.
Pieczarki Portobello nadziewane kaszanką.
- 4 pieczarki Portobello
- 4 kaszanki
- 2 średnie cebule
- 2 łyżki masła
- 1 łyżeczka tymianku
- sól i pieprz do smaku
- 4 łyżki startego żółtego sera
- natka pietruszki do dekoracji
- tłuszcz do wysmarowania naczynia
Pieczarki oczyść i wytnij nóżki.
Ułóż kapelusze do góry nogami do wysmarowanego tłuszczem naczynia żaroodpornego. Do każdego włóż wiórki masła, oprósz solą i pieprzem i wstaw do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika na kilkanaście minut.
Kaszankę wyjmij z osłonek, pokrój na kawałki. Obierz cebulę, pokrój ją i wrzuć na rozgrzane na patelni masło (1 łyżka).
Dodaj pokrojone drobniutko ogonki pieczarek.
Gdy cebula się zeszkli dodaj kaszankę, przesmaż ją krótko.
Dopraw farsz z kaszanki tymiankiem sola i pieprzem jeśli trzeba.
Włóż farsz do podpieczonych kapeluszy i zapiekaj kolejne 15 minut.
Pod koniec zapiekania posyp obficie żółtym startym serem. Zapiekaj dalej do chwili, aż ser się delikatnie rozpłynie.
Podawaj pieczarki Portobello na gorąco udekorowane listkami pietruszki.
Fajny pomysł z tą kaszanką. Idealne dla mojego Połówka;)
OdpowiedzUsuńMój Połówek też przepada za takimi daniami! :)
OdpowiedzUsuń... bardzo fajne danie, na pewno wypróbuje
OdpowiedzUsuń-jak dotąd to nadziewałem pieczarki, farszem ze spaghetti, jak został z dnia poprzedniego ;-)
Farsz ze spaghetti... też fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!