Strony

22 maja 2016

Placuszki jogurtowe wypiekane na śniadanie lewą ręką

Zacznę od placuszków, a potem wyjaśnię dopisek.
Placuszki te zaproponowano w cyklu "Wypiekanie na śniadanie"  i tam znajdziecie oryginalny przepis.
Ten poniżej jest z drobnymi modyfikacjami. Wyszły bardzo pyszne i szybko zostały zjedzone. 
U mnie jeszcze sezon rabarbarowy, więc zastąpiłam truskawki rabarbarem.
Zasypałam go wieczorem cukrem, puścił sok i dopiero rano pokroiłam na cieńsze plasterki.




Placuszki jogurtowe z rabarbarem

  • 250 g jogurtu naturalnego
  • 2 duże jajka
  • 2 łyżki oleju kokosowego
  • 1  łyżka cukru brązowego

  • 1 łyżka  ekstraktu waniliowego
  • 1 i 1/3 szklanki mąki pszennej
  • 1 łyżka siemienia lnianego
  • 2 łyżeczki (płaskie) proszku do pieczenia
  • mała szczypta soli
  • plasterki rabarbaru przygotowanego jak wyżej napisałam





W misce wymieszaj  jogurt z jajkami, siemieniem lnianym ekstraktem waniliowym i 2 łyżkami oleju, dodaj cukier, mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i solą. Wymieszaj  do połączenia się składników w gładką i jednolitą masę.


Rozgrzej patelnię teflonową i nakładaj po 1 pełnej łyżce ciasta na jednego placka zachowując odstępy (placki urosną podczas smażenia, więc jednorazowo można smażyć ich 4 sztuki). Placki smaż  na niezbyt dużym ogniu, do czasu aż urosną i będą ładnie zrumienione (około 2,5 minuty).
Gdy placki podrosną (mniej więcej w drugiej połowie smażenia) włóż w każdego placka plasterki rabarbaru.




Przewróć placki na drugą stronę i smaż  do zrumienienia, Przed smażeniem następnej partii placków patelnię dobrze wyczyść ręcznikiem papierowym.

Podawaj je jak ja z gęstym jogurtem i syropem klonowym lub jak sobie wymyślisz.




A teraz odpowiedź dlaczego lewą ręką?
Upadłam w ogrodzie na prawe przedramie i ciągle boli.
Lekarz kazał oszczędzać, więc męczyłam  się z tą lewizną....
Placuszki może nie całkiem kształtne jak spod prawej, ale w smaku - pychota!

Placuszki śniadaniowe wypiekały:







Było mi bardzo miło!





17 komentarzy:

  1. Mnie też było bardzo miło spotkać się podczas Wypiekania na śniadanie. Twoje placuszki, pomimo że leworęczne, prezentują się bardzo apetycznie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za wspólne wypiekanie na śniadanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szybkiego powrotu prawej ręki do sprawności życzę :) Bardzo mi się spodobał pomysł z dodatkiem rabarbaru i nie omieszkam wypróbować :) Dzięki za wspólne pieczenie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki serdeczne :)
      Nie mogę się doczekać chwili gdy prawa rączka dojdzie do siebie... tak mi jej brak!

      Usuń
  4. Jak na lewą osoby praworęcznej wyszły znakomicie :-) Rabarbar to mój ulubiony owoc-warzywo, też sobie zrobię. Dziękuje Ninka za wspólne smażenie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Dorotko! ja też przepadam za rabarbarem :)
      Truskawkami objadam się gdy już są tanie krajowe.
      A najlepsze są z jednej grządeczki którą mam w ogrodzie!

      Usuń
  5. Pysznie! Dzięki za wspólne wypiekanie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio też miałam problem z prawą ręką i wszystko robiłam lewą, ale placuszki wyszły ci wspaniałe, dziękuje za wspólne śniadanie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Marzenko! Ciekawe jak długo się męczyłaś....ja już drugi tydzień :(

      Usuń
  7. Z rabarbarem tak jak moje:-) Jak na robione lewą ręką to wyszły super:-) Dzięki za wspólne śniadanie:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki bardzo! Pyszne były z rabarbarem :))) prawda?

    OdpowiedzUsuń
  9. też zrobię z rabarbarem, narobiłaś mi smaku:)

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja myślałam, że to specjalny przepis dla leworęcznych :)))) (czyli dla mnie)
    Mam nadzieję, że ramię już wydobrzało i możesz czynić placuszki każdą ręką :)
    Uściski

    OdpowiedzUsuń