Dziś danie jarskie nie mniej pyszne, jeśli ktoś lubi kluski śląskie i grzyby.
Kluski śląskie z grzybami leśnymi
- 1 kg ugotowanych ziemniaków
- 1 łyżka oleju słonecznikowego
- 1 jajo
- mąka ziemniaczana (ile zabierze)
- około 500 g leśnych grzybów
- 1 cebula
- 1/2 szklanki wiejskiej smietanki
- sól i pieprz czarny do smaku
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 łżka masła sklarowanego
- 1/2 łyżeczki tymianku
Ziemniaki obrałam i przepuściłam je przez praskę.
Włozyłam ziemniaki do miski, lekko je ugniotłam, wyjęłąm czwartą część
po czym wypełniłam puste miejsce mąką.
Włożyłam z powrotem ziemniaki, dodałam olej i jajo - wyrobiłam ciasto.
Uformowałam kluski śląskie z dziurką w środku.
Obrałam cebulę i oczyściłam grzyby.
Poszatkowałam drobno cebulę i zeszkliłam ją na 1 łyżce masła. Grzyby pokroiłam w plasterki
-dodałam je do cebulki, dodałam tymianek, lekko posoliłam i popieprzyłam.
Dusiłam grzyby do miękkości podlewając odrobiną wody jeśli trzeba.
Mąkę pszenną wymieszałam z niewielką ilością wody.
Dodałam ją do grzybów. Zagotowałam je po czym zaprawiłam
wiejską śmietanką.
Doprawiłam grzyby do smaku solą i pieprzem świeżo zmielonym.
Ugotowałam kluski śląskie w lekko osolonej wodzie.
Podałam je ze spora ilością sosu grzybowego.
Kochana, mozna dostać ślinotoku na sam widok! Jakie to musi być pyszne...
OdpowiedzUsuńOj było Marzyniu...zostało tylko wspomnienie :)
UsuńJej, po 6 latach wracam tu z wpisem, że WŁAŚNIE JE GOTUJĘ!
OdpowiedzUsuńDzisiaj także MUSIAŁAM zrobić i teraz już wstawiam na bloga. Przepyszne!
OdpowiedzUsuń