Resztę postanowiłam usmażyć. Mam nadzieje że Marzynia nie uzna tego za profanację klepaka:)
Dodałam więc jajo i trochę proszku do pieczenia.
Z usmażonej masy wyszły całkiem smaczne mini naleśniczki owsiane.
Klepak łemkowski smażony z musem śliwkowym
- 250 g płatków owsianych górskich
- 1 szklanka ciepłego mleka
- 2 jaja
- mąka pszenna ile zabierze
- 1 łyżka mąki owsianej
- szczypta soli
- szczypta proszku do pieczenia
- mus śliwkowy
- listki melisy do dekoracji
- orzechy włoskie siekane do posypania
- odrobinę tłuszczu do smażenia (najlepiej kokosowego)
Płatki owsiane namocz w ciepłym mleku przez kilka godzin.
Gdy napęcznieją i zmiękną dodaj jajka, sól, mąkę owsianą - wymieszaj masę dokładnie.
Nie przerywając mieszania dodaj tyle mąki pszennej, by powstało średnio gęste ciasto
na placki.
Smaż niewielkie placuszki na przesmarowanej tłuszczem rozgrzanej patelni.
Gdy smażą się z jednej strony posyp je posiekanymi orzechami.
Gdy będą rumiane przewróć je i smaż z drugiej strony na złoty kolor.
Podawaj placuszki z musem śliwkowym posypane orzechami i udekorowane listkami melisy.
wglądają bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńjejku, rzeczywiście wyglądają bardzo apetycznie! I można zatkać gęby wiecznie spragnionej słodkości Czeredzie! A co do smażenia to ja tylko odsmażałam moje kluseczki, a Ty wymyśliłaś nowe wcielenie klepaka :-)
OdpowiedzUsuńPowiem ci że z musem owocowym lepszy niż kluchy!
OdpowiedzUsuń