Lubię ciekawe opakowania plastikowe po produktach spożywczych przerabiać na foremki
do galaretek i wykładania kasz na talerz.
Nie lubię też wyrzucać niezepsutych resztek obiadowych.
Można z nich robić zapiekanki, kluseczki, placuszki itp.
Moje dżdżownice w kompoście dostają do jedzenia tylko fusy i obierki z warzyw.
Chyba już się do tego przyzwyczaiły :)
Dziś kolejny przepis wykorzystujący warzywa z gotowania rosołu.
Pamiętajcie, by takie warzywa wyjąć z zupy odpowiednio wcześnie, bo z rozgotowanych można zrobić tylko pure.
Sałatka warzywno-śledziowa z kiełkami
- warzywa z rosołu
- 4 filety śledziowe
- 1 papryka czerwona
- 1 cebula czerwona
- 1 cebula biała
- 1 łyżka masła sklarowanego
- pęczek bazylii
- 1 opakowanie mieszanki kielków
- 1 łyżka oliwy Extra V.
- 2 łyżki soku z cytryny
- sól i pieprz czarny do smaku
- kiełki do dekoracji
Wymoczone śledzie pokrój w paseczki. Dodaj posiekaną czerwoną cebulę (po uprzednim obraniu) oraz oliwę i sok z cytryny. Posyp pieprzem czarnym świeżo zmielonym , wymieszaj i odstaw na około pół godziny do lodówki.
Umyj kiełki i odsącz je na sitku.
Warzywa z rosołu pokrój w kosteczkę.
Obierz białą cebulę i paprykę . Pokrój je w piórka.
Wrzuć na rozgrzane na patelni masło sklarowane. Smaż dopóki cebula się nie zeszkli.
Dodaj posiekane listki bazylii.
Dodaj pokrojone w kosteczkę warzywa z rosołu i kiełki.
Przesmaż wszystko razem na bardzo małym ogniu by smaki się połączyły.
Odstaw do ostudzenia.
Połącz warzywa z częścią śledziową sałatki. Wymieszaj, dopraw do smaku sola i pieprzem.
Podawaj porcje sałatki udekorowane kiełkami rzodkiewki lub innymi, które lubisz.
Uwielbiam sałatkę ze sledzi :)
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny żałuję, że śledzie są drogie i nie mogę sobie często pozwolić na ich kupno. A jedzenia też nienawidzę wyrzucać i zawsze się złoszczę na Czeredę, gdy zostawia resztki.
OdpowiedzUsuńOj tak, dobry śledzik to teraz rarytas! I pomyśleć, że kiedyś był to pokarm ubogich...
Usuń