Może zainspiruje kogoś za rok lub przed jakąś romantyczną kolacją.
Danie kolacyjne to
Złociste kieszonki drobiowe.
- 2 piersi z kurczaka
- 5 dag złocistego sera pleśniowego
- 1 jajo
- 1 łyżka mąki
- 2 łyżki bułki tartej
- sól, pieprz, tymianek do smaku
- tłuszcz do głębokiego smażenia
- pół kruchej sałaty
- mała czerwona papryka
- kilka łodyg selera naciowego
- kilka łyżek malinowego winegret
Mięso umyj , ponacinaj poziomo w połowie tworząc kieszonki.
Posól i popieprz mięso, w środek kieszonki włóż suszony tymianek i kawałki złocistego sera pleśniowego (ja użyłam sera firmy Lazur).
Zepnij kieszonki wykałaczkami.
Oprósz je mąką.
Panieruj w rozkłóconym jajku i bułce tartej.
Smaż kieszonki w głębokim tłuszczu na złoty kolor na niezbyt dużym ogniu.
Oczyszczoną sałatę, paprykę i seler pokrój drobno, wymieszaj i ułóż na talerzu w kształcie serca.
Skrop surówkę obficie malinowym sosem winegret (przepis w następnym poście mojego blogu). Na środku ułóż piersi z kurczaka tak, by tworzyły dwie połówki serca.
Jeśli lubicie połączenie chrupiącego mięsa i stopionego złocistego sera na chrupiącej sałacie - na pewno nie będziecie zadowoleni.
Ja tam nie zamierzam na nic czekać! Przygotuję takie piersi w najbliższy weekend!
OdpowiedzUsuń