Gdy czyta się statystyki na temat głodnych dzieci w biednych krajach i o tonach jedzenia wyrzucanych w wielu krajach Europy - to czuję się fatalnie. Ale co zrobić?
Można dorzucić się do zbiórki jednej czy drugiej, można przekonywać ludzi do swoich racji.
No i samemu oszczędzać. Jeśli zostanie coś z obiadu - starać się te resztki zagospodarować.
Dziś jeden z moich "oszczędnych" przepisów:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizUhR06pgtcj1Lw0Ac_cLQMa4LKT4W-bN8uRK843s_aLYaxsPsON45_-sW_DJ6_W7kcb_ZNVSxEJ40oDWdEplcP-LOP784gqM7HZiQYJPgW22jwvNwuewUi7stTxMjUROjPz-E7lDrga2h/s280/PlacMak2.jpg)
Placki makaronowe
z mięsa i makaronu z rosołu.
- 1 szklanka drobnego makaronu do rosołu
- mięso z rosołu
- 1 duża papryka czerwona
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka suszonego lubczyku
- 2 jaja
- sól, chili, czarny pieprz do smaku
- tłuszcz do smażenia (masło sklarowane lub olej)
Dodaj makaron, jaja oraz przyprawy (lubczyk, chili, sól i pieprz czarny).
Na rozgrzanej patelni smaż niewielkie placuszki na rumiany kolor z obydwu stron.
Podawaj je z sałatką z pomidorów i ogórków kiszonych lub z inną surówką.
Może stanowić danie obiadowe lub być ciepłą kolację
fantastyczny pomysł, jak dotąd zawsze wyrzucałam to co w rosole a tu proszę :)
OdpowiedzUsuń